Chyba każdy tak miał. Leżysz sobie błogo w łóżeczku mającym idealną temperaturę, prawie zasypiasz… aż nagle słyszysz bzyczenie komara. Dźwięk wyjątkowo irytujący i zwiastujący, że zaśnięcie będzie trudne – tym bardziej, jeśli na Tobie usiądzie i zacznie kuć. Na szczęście można temu zaradzić – na przykład kupując pułapkę na komary SOTHING Cactus Mosquito Insect Killer UV Light.
Całe szczęście, że świat technologii wygenerował różne urządzenia, które mogą nam zapewnić spokojny sen. Przykładem właśnie może być dzisiaj omawiana pułapka na komary SOTHING Cactus Mosquito Insect Killer UV Light. W tym artykule opowiemy sobie o produkcie i przyjrzymy się bliżej jego działaniu.
Zacznijmy od podstaw, czyli od specyfikacji. To nam pozwoli lepiej zrozumieć czym dokładnie jest urządzenie SOTHING.
– | SOTHING Cactus Mosquito Insect Killer |
---|---|
Moc | 1,5 W |
Zasilanie | Przewodowe; input 5V/0,3 A |
Grubość | 120 mm |
Szerokość | 120 mm |
Wysokość | 150 mm |
Waga | 307 g |
Dodatkowe | Nie wydziela zapachu, wyjmowalne pudełko na komary, łatwe czyszczenie, zasięg 360 stopni |
Materiał | ABS |
Pasmo fal UV | ~368 nm |
Głośność | ~35 dB |
Prędkość wentylatora | ~2300 obr/min |
Zawartość zestawu | Pułapka, przewód micro USB, instrukcja obsługi |
Pułapka na komary SOTHING to dosyć kompaktowy sprzęt zbudowany głównie z tworzywa sztucznego. Skrywa w sobie lampę UV, która właśnie jest elementem odpowiedzialnym za eliminację insektów. Możemy również dostrzec, że sprzęt został wyposażony w wentylator. Całość zasilana jest przewodowo z wykorzystaniem portu micro USB. Potrzebna moc jest dosyć niska, co pozwoli zasilić urządzenie SOTHING chociażby wykorzystując power bank. To droga do skorzystania z pułapki poza domem, na przykład na biwaku czy w namiocie.
Zapewne patrząc na zdjęcia, zastanawiacie się, dlaczego to urządzenie przypomina kaktus. No i nic w tym dziwnego, bowiem faktycznie sprzęt wygląda jak kaktus i do tego ma w nazwie słowo Cactus. Jest to oczywiście zabieg umyślny.
Zazwyczaj lampy UV są wielkie, brzydkie i wyróżniają się na tle reszty wyposażenia domu. Dlatego też projektanci SOTHING pomyśleli, że przecież wcale tak nie musi być. Pułapka na komary może być kompaktowa, ładna i wręcz wpasowująca się do wystroju pokoju.
Eliminator insektów SOTHING jest po prostu niewielki i zachowany w minimalistycznym designie. Biały element przypomina doniczkę, choć w rzeczywistości skrywa wentylator oraz pudełko na komary. Zielona część ma być tym kaktusem, choć oczywiście jest to w rzeczywistości lampa UV. Design jest naprawdę przemyślany.
Jak działa pułapka? Światło ultrafioletowe zwabia przeróżne drobne owady (ale oczywiście głównie komary), które to dolatują do źródła. Następnie wentylator zaciąga insekty i te są przechowywane wewnątrz pojemnika. Wentylator dodatkowo pilnuje, aby owady nie mogły uciec z pułapki.
Producent deklaruje, że po upływie około 24 godzin możemy spokojnie wyjąć pojemnik i opróżnić go z ususzonych insektów. Dodatkowo ten moduł można wygodnie umyć, na przykład pod bieżącą wodą. Zanim jednak włoży się go ponownie do urządzenia, to należy go wysuszyć, na przykład ręcznikiem papierowym.
Tutaj też pojawia się znacząca różnica pomiędzy pułapką SOTHING a tradycyjnymi lampami owadobójczymi. W typowym sprzęcie insekty dotykają kratkę podłączoną do prądu, co doprowadza do śmierci.
Konstrukcja pułapki SOTHING ma wiele zalet. Przede wszystkim nie występuje ryzyko, że dziecko lub pupil przez przypadek dotknie kratę podłączoną do prądu i nie porazi się. Ponadto z powodu braku przypalania, z pułapki SOTHING nie wydobywa się ani dym, ani nieprzyjemny zapach.
Czy światło UV w lampie owadobójczej jest niebezpieczne dla człowieka? Odpowiedź jest prosta – nie. Światło ultrafioletowe o długości fali 300 – 400 nm (lampa w Cactus Mosquito mieści się w tym zakresie, o czym mówi specyfikacja) jest zbyt słabe, aby wyrządzić szkodę człowiekowi lub zwierzakowi. Dlatego też spokojnie możemy korzystać z pułapki na komary SOTHING bez martwienia się o zdrowie.
Oczywiście insekty mogą wlecieć do naszego pomieszczenia o każdej porze dnia, ale zazwyczaj jednak ma to miejsce wieczorem lub w nocy. Jest to również moment dnia, kiedy jest najchłodniej na zewnątrz i zapewne chcemy otworzyć okno, aby się wychłodziło. Sam zresztą tak robię i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie wlatujące owady. No i tutaj właśnie sprawdzi się sprzęt SOTHING.
Pułapkę na insekty SOTHING Killer podłączamy do źródła prądu za pomocą przewodu micro USB. Może to być power bank, port USB w komputerze lub zwykła ładowarka od telefonu. Następnie przyciskiem włączamy sprzęt. Ten od razu rozpocznie swoją pracę.
Jeśli chcemy, aby nasz sen był spokojny i nie irytowały nas latające komary, to producent uważa, że najlepiej uruchomić pułapkę około 3 godziny przed pójściem spać. W większości przypadków powinna jednak wystarczyć chociaż ta godzina. Nic również nie stoi na przeszkodzie, aby lampa działała całą noc, nawet wtedy kiedy śpimy. Pozwala na to niewielka głośność pracy urządzenia.
A gdzie można wykorzystać pułapkę na komary SOTHING Mosquito Cactus? Zasilanie przewodem USB otwiera drogę do wielu miejsc. Podstawową lokalizacją będą zapewne zwykłe pomieszczenia w domu, takie jak pokój, sypialnia czy kuchnia, a także biuro. Wykorzystując power bank spokojnie z lampy owadobójczej skorzystamy na przykład pod namiotem na biwaku czy w kamperze. Powinna również sprawdzić się w altanach. Insekty pojawiają się w Polsce przez długi okres (zazwyczaj wiosna, lato i jesień), przez co sprzęt SOTHING ma szerokie zastosowanie.
Pułapkę na komary SOTHING Cactus Mosquito Insect Killer UV Light kupicie w sklepie TECHWISH!
Kategoria: Recenzje